Na początku swojej drogi z fotografią szukałam wzorca, inspiracji, od którego mogłabym czerpać wiedzę i wykorzystywać różne metody fotografowania. Najpierw był to instagram i posty różnych ludzi oraz pinterest. Potem z czasem wprawy i wdrążania się w sekrety swojej pasji poznawałam fotografów z całego świata, jak i z podwórka Polskiej sztuki. Podziwiani artyści dają natchnienie do działania.
PODZIWIANI OD PIERWSZEGO UJĘCIA
Henri Cartier Bresson – pionier wśród fotografii ulicznej, pomimo, że zmarł przed rozpoczęciem mojej drogi z fotografią, to jego zdjęcia są cienione do dziś. Kochał ujęcia w ruchu, gdzie zdjęcie wydaje się niestatyczne. Jego słynne słowa „Najgorsze jest twoje 10 000 zdjęć”, czy „Jeśli Twoje zdjęcia są niewystarczająco dobre, prawdopodobnie nie jesteś wystarczająco blisko” motywują do działania!
Do fotografii wprowadził pojęcie decydującego momentu, który oznacza idealne wyczucie kadru i nawiązuje do wspomnianych ujęć w ruchu, które uwielbiał. Henri praktycznie cały czas korzystał z dalekomierzowego aparatu Leica na film 35mm z obiektywem 50mm. Czasami, gdy fotografował krajobrazy używał obiektywu szerokokątnego. Często oklejał aparat czarną taśmą, aby nie rzucał się w oczy. Dzięki temu, niezauważony, mógł spokojnie fotografować uliczne sceny. Głównie pracował w czerni i bieli.
Z ciekawostek Henri kiedy kupował nowe szkło zawsze testował je fotografując kaczki w parku, lecz nigdy ujęcia nie został opublikowane.
Finbarr O’Reilly – podziwiany dziennikarz i fotoreporter pracujący dla agencji Reuters, zdobywca wielu nagród w tym pierwsze miejsce w kategorii Portraits podczas World Press Photo Awards 2019 oraz Fotograf Pokojowej Nagrody Nobla 2019.
Znany fotograf wielokrotnie pojawiał się w filmach dokumentalnych, a swoje wystawy upubliczniał w wielu krajach. Głównie zajmuje się fotografią wojenną i pragnie ująć smutek tego świata. Wiele sytuacji klęsk państw trzeciego świata zostały przez niego ujęte. Z pasją poświęca się swojej pracy i dokumentuje coś co może być niekomfortowe dla innych.
Z ciekawostek zachęcam do przeczytania książki „Shooting Ghosts” napisanej przez niego z Thomasem Jamesem Brennanem, żołnierzem piechoty morskiej USA, którego poznał podczas jednego ze swoich zadań w Afganistanie. Ich opowieść wyjątkowe wspomnienie o nieprzewidywalności wojny i jej następstwach. Historia opowiadana naprzemiennie przez autorów, bada rzeczy, które widzieli i zrobili, sposoby, w jaki sposób zostali dotknięci, i jak poradzili sobie z psychologicznymi wstrząsami wojennymi i jak zmagali się ze zmianami własnej tożsamości i moralności.
Joanna Bałaś – Polska fotoreporterka, które uwiecznia statyczne chwile. Jej instagram jest pełen portretó kobiet i zdjęć rodzinnych, ujętych w nietradycyjny sposób. Z różnych perspektyw pokazuje jak codzienne życie może nabrać wyjątkowości. Sama artystka nieraz zaznacza, że inspiruje ją życie, kwiaty i po prostu wolność. Podziwiani przez nią fotografowie tworzą delikatne ujęcia i ciepły klimat.
Z ciekawostek Joanna znalazła się na liście finalistów Sony World Photogrpahy Awards wraz z 5 innymi fotografami z Polski.
https://www.instagram.com/joannabalasfotografia/?hl=pll
Oczywiście nie definiuje, że każdy powinien posiadać swojego wzorca, można równie dobrze nie interesować się formą zdjęć innych fotografów i robić genialne ujęcia. Ze swojego doświadczenia wiem jedynie, że to pomaga, ta inspiracja czyimś dziełem. Podziwiani przeze mnie artyści dają mi natchnienie do spróbowania czegoś nowego, do popatrzenia inną perspektywą i zrozumienia jak można jeden kadr ująć na milion sposobów.